Picasso w Warszawie
P abla Picassa nikomu nie trzeba przedstawiać, napisano i powiedziano o nim więcej niż o jakimkolwiek innym artyście. Niemal każdy kto zetknął się z nim osobiście dokumentował to zdarzenie, spisywał rozmowy, wspomnienia, ciekawe anegdoty. Nawet laicy, którzy nie interesują się malarstwem, czy ogólnie sztuką doskonale kojarzą nazwisko wielkiego twórcy kubizmu. Choć sam osobiście nie zgadzał się z tym zaszufladkowaniem, uparcie twierdząc, że: „Nie ma żadnego kubizmu”, „O niczym takim z tymi panami nie mówiłam”. Sławny i będący legendą już za życia twórca, od 1945 r. był członkiem Francuskiej Partii Komunistycznej . Z tego też powodu artysta został zaproszony jako gość specjalny na Pierwszy Światowy Kongres Intelektualistów w Obronie Pokoju , który odbywał się we Wrocławiu pod koniec lata w 1948 r. Malarz miał odwiedzić nasz kraj na trzy dni, a spędził tu prawie dwa tygodnie. Może powodem opóźniającym powrót do Francji był jego paniczny strach przed lataniem. Warto wspomnieć,